Będąc rodzicem, z pewnością obserwujesz, że wielu dorosłych ma problemy z finansami, być może sam jesteś jednym z nich. Edukacja finansowa dzieci pozwala im uniknąć kosztownych błędów w dorosłym życiu, bo, jak wiadomo, czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Poznaj książkę, z którą edukacja finansowa dzieci jest nie tylko nauką, ale również dobrą zabawą.
Jako rodzic z pewnością wiesz, że dzieci najlepiej uczą się przez przykład, dlatego tak ważne jest, by edukować je nie tylko słowami, ale również czynami i konkretnymi działaniami. Jeśli zastanawiasz się, od czego zacząć, bo nikt Cię tego nie nauczył, nic się nie martw. Ja też nie wiedziałam, jak zrobić to dobrze, dopóki nie przeczytałam książki „Pokaż dziecku świat finansów” Joanny Łopuszyńskiej.
Edukacja finansowa dzieci – inwestycja, która szybko się zwróci
Autorka proponuje, by punktem wyjścia do edukacji finansowej dzieci było przyjrzenie się różnym rodzajom inteligencji:
- językowej,
- liczbowej,
- przestrzennej,
- fizycznej,
- intrapersonalnej,
- interpersonalnej,
- środowiskowej,
- muzycznej.
Wszystkie są w książce szczegółowo opisane, więc z łatwością poznasz, która dotyczy Twojego dziecka/dzieci. Dlaczego to takie ważne? Znając je, łatwiej dopasować odpowiednie metody nauki, które zachęcą i zaangażują.
W książce są również opisane etapy rozwoju dziecka i wskazówki, w jaki sposób wprowadzać je w świat finansów w różnym wieku, a okazuje się, że można to robić już z maluchami. Dziecko może, np. współtworzyć z nami listę zakupów, a potem zostać strażnikiem wózka sklepowego, który ma do niego specjalny klucz (otrzymasz go razem z książką).
Przekonania rodziców a edukacja finansowa dzieci
Jako rodzice jesteśmy pierwszymi osobami, które programują przekonania i nawyki dziecka w obszarze finansów. Edukację finansową dzieci dobrze zacząć od przyjrzenia się swoim poglądom na temat pieniędzy oraz temu, jak o nich mówimy przy dzieciach i do dzieci. Z książki dowiemy się m.in. tego, jakie przekonania mogą być wspierające, a jakie blokujące.
Dziecko w świecie finansów, czyli nie tylko świnka skarbonka
Częstym skojarzeniem dotyczącym dzieci i finansów jest świnka skarbonka, w której gromadzone są oszczędności. Joanna Łupuszyńska pokazuje, jak wyjść poza ten utarty schemat, a w efekcie zadbać o edukację finansową dzieci. Radzi, by podzielić zgromadzony „budżet” na różne kategorie takie jak:
- życie,
- mój bank,
- pomoc innym,
- przyjemności,
- inwestycje i marzenia.
Aby zachęcić dzieci do współdziałania, razem z książką otrzymujemy specjalne naklejki, etykiety na słoiki, w których gromadzone będą pieniądze. Znajdziemy również szczegółowy opis, jakie procentowo kwoty przeznaczyć na poszczególne kategorie wydatków/oszczędności.
Joanna porusza również wątek zachcianek. Podpowiada, jak do niego podejść i jak rozmawiać o nich z dziećmi.
Chcesz dowiedzieć się:
- Co z kieszonkowym, czy je dawać, czy nie, a jeśli tak, to ile powinno wynosić?
- Jak rozmawiać o dużych celach finansowych dzieci?
- Co z pieniędzmi od dziadków? Czy powinny iść na oszczędności, czy na przyjemności?
- Jak spojrzeć na kwestię zarabiania własnych pieniędzy przez dziecko?
- Czy rozmawiać z dzieckiem o pożyczkach?
Te tematy również są w książce szczegółowo omówione.
Edukacja finansowa dzieci – moja opinia o książce
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak być wsparciem dla swojego dziecka w świecie finansów, ta książka jest dla Ciebie. Ja znalazłam w niej dokładnie to, czego szukałam – konkretną wiedzę i cenne wskazówki oraz odpowiedzi na pytania, które w związku z edukacją finansową dzieci chodziły mi po głowie od dłuższego czasu.
Bardzo podoba mi się partnerskie podejście do tematu finansów, jakie proponuje autorka. Pozwala ono dzieciom poczuć, że są ważne i potrzebne, a kto z nas tego nie potrzebuje? Po każdym rozdziale jest miejsce na notatki, do których można łatwo wrócić w ramach przypomnienia.
Według mnie książka Joanny Łopuszyńskiej „Pokaż dziecku świat finansów” jest świetnie przemyślana. Porusza najważniejsze kwestie z obszaru edukacji finansowej dzieci, a autorka pisze o nich jasnym i zrozumiałym językiem. Zdecydowanie polecam.
Chcesz poznać więcej ciekawych książek? Sprawdź te dla dzieci i te dla rodziców.
Dodaj komentarz