Dziś mam dla Was pomysł na zabawę dla dzieci. Pokażę, jak w bardzo prosty sposób zrobić akwarium z pudełka. Jeśli Twój maluch marzy o własnym zwierzątku, to ruchome rybki z pewnością mu się spodobają.
Idealna zabawa dla dzieci na deszczowe popołudnie, jakich ostatnio niestety wiele. Jak śpiewał Kabaret Starszych Panów „w czasie deszczu dzieci się nudzą, to ogólnie znana rzecz”, więc trzeba czymś je zająć. Dlatego coraz częściej szukam pomysłów na zabawy, które mogą spodobać się moim chłopcom.
Podczas majowego weekendu przypomniało mi się, że widziałam kiedyś w Internecie akwarium z pudełka i pomyślałam, że można by coś takiego zrobić. Wszystkie „składniki” do zrobienia akwarium z pewnością macie w domu. Ta zabawa dla dzieci spodoba się zarówno młodszym jak i starszym maluchom.
Potrzebne będą:
- kartonowe pudełko dowolnej wielkości
- kolorowe kartki brystolu, opcjonalnie biały brystol, kredki lub mazaki
- nitka
- igła
- nożyczki
- farby lub papier kolorowy
Zadanie numer jeden polega na przygotowaniu rybek, roślinek i tego, co chcecie włożyć do waszego „akwarium”. Rysowanie rybek powierzyłam starszakowi.
Potem je wycięliśmy i przyszła pora na malowanie wnętrza „akwarium”, tu znowu chłopaki mogli się wykazać. Ja stałam z boku i tylko od czasu do czasu rozprowadzałam nadmiar farby.
Pomalowaliśmy wnętrze naszego pudełka na niebiesko. Kiedy wyschło zaczęliśmy przymocowywać rybki. Nawlekałam je na nitki i przywiązywałam na różnych wysokościach u góry pudełka. Potem zrobiłam otworki na dole „akwarium”, przyczepiłam rośliny i ślimaka. Akwarium było gotowe, a chłopaki postanowili nakarmić rybki.
„Karmienie”
Tutaj niezastąpione okazały się frędzle, które poprzedniego dnia starszy syn odciął od koca, chcąc sprawdzić jak tną moje krawieckie nożyczki. Cóż w sumie fioletowe frędzle wyglądały bardzo podobnie do żywego pokarmu, jaki kupuje się w sklepie zoologicznym. 🙂
Do akwarium można również włożyć kamyki, jeśli macie np. takie przywiezione znad morza czy muszelki. Tutaj ogranicza nas tylko fantazja.
Dodatkowa „funkcja”
Wkrótce okazało się, że otwór z tyłu pudełka, który był przypadkowy, również się przydał. Pomyślałam, że będzie idealny do robienia psikusów, które moi synowie uwielbiają. Wołałam ich, żeby zobaczyli jak ładnie rybki pływają, a gdy podchodzili z tyłu akwarium wyskakiwała moja ręka. Było przy tym dużo śmiechu. 🙂 Nasze akwarium wygląda tak:
Znacie jakieś inne zabawy dla dzieci na deszczowe popołudnie? Podzielcie się proszę w komentarzu 🙂
Budowanie z poduszek i koców ukryć i namiotów. Wystarczy dzieciakom podpowiedzieć i … powstają cudowne konstrukcje, które są najtajniejszym ukryciem przed dorosłymi.