• Mamy zdanie
  • Mój przepis na święta!

    Święta zbliżają się wielkimi krokami, właściwie są o krok, ja również już o nich myślę, dlatego dziś podam Wam mój przepis na… święta!

     

    Jeśli szukacie nowych pomysłów na świąteczne ciasta, to u mnie ich nie znajdziecie. Żeby ciasto się udało potrzebny jest dobry przepis, odpowiednie składniki i jak to się mówi ręka do pieczenia. Ja niestety ręki nie mam, choćbym nie wiem jak trzymała się przepisu większość ciast w moim wydaniu jest taka sobie. Dlatego dziś nie podam Wam przepisu na ciasto, ale podzielę się z Wami moim przepisem na święta.

    Potrzebne będą następujące „składniki”:

     

    • Miłość – to najważniejszy „składnik”, pomyślmy o tych, których kochamy i bądźmy dla nich milsi, na co dzień, jak wiadomo, bywa różnie,
    • Rodzina – im więcej tym lepiej, to jeden z najważniejszych „składników”, jeśli masz wokół siebie bliskich, to Twoje święta będą udane bez względu na wszystko,
    • Dzieci – są słodkie jak cukierki (nawet jeśli czasem takie nie są ;)) dają cały ogrom radości i sprawiają, że święta stają się magiczne, przy nich każdy z nas może na nowo odnaleźć w sobie dziecko,
    • Poczucie humoru – niezbędne nie tylko w święta, ale i na co dzień, przydaje się w każdej sytuacji i skutecznie poprawia nastrój nam, jak i osobom w naszym otoczeniu,
    • Luz – jest potrzebny, aby przedświąteczna gorączka nie spowodowała, że atmosfera zrobi się nerwowa, przecież nie takich wspomnień chcemy dla naszych dzieci. Pomyślmy o świętach nie tylko w kontekście muszę zrobić jeszcze to i to, nie zdążę, ale na przykład tak: „W tym roku wrzucam na luz!” Nie zapomnijmy o mężu i dzieciach, to oni są najważniejsi, a nie super porządek,
    • Prezenty – slogany reklamowe krzyczą: Zadbaj o najlepsze prezenty! I jest w tym dużo prawdy pod warunkiem, że wiemy, co będzie najlepsze dla naszych bliskich. Myślę, że najlepszym prezentem dla każdego, małego i dużego będzie wspólnie spędzony czas. Przy czym przebywanie w jednym pokoju, a nawet obok siebie, nie zawsze jest byciem ze sobą, np. gdy każdy siedzi ze swoim urządzeniem mobilnym. Czas spędzony przy telewizorze to często również nie czas spędzonym razem. Niech będą to chwile przy choince, przy śpiewie kolęd, chwile wspólnej rozmowy i śmiechu, a nawet słuchania ciszy. Ja po całym dniu z moimi chłopakami bardzo chętnie słucham ciszy i własnych myśli ;).
    • Odpoczynek – Odpocznij przed świętami! Tak, nie żartuję! W święta nie odpoczniesz wręcz przeciwnie pewnie się lekko przejesz, nie wyśpisz, bo późno pójdziesz spać, a dzieciaki wstaną wcześnie rano, do tego gwar i hałas. Dlatego warto odpocząć chociaż kilka godzin przed świętami. Ja zawsze staram się robić to wieczorem w przeddzień wigilii, siadam i wtedy czuję, że mam święta 🙂
    • Dobre czerwone wino – najlepsze na trawienie po świątecznym obżarstwie, wieczorem przy choince, gdy dzieci już śpią dla mnie obowiązkowe!

     

    Nie zapomnij również o…

    W przedświątecznym zabieganiu nie zapomnijcie również o sobie, Wy też jesteście ważne i potrzebne. Pamiętajcie o tym, bo tylko wtedy będziecie szczęśliwe!

     

    To mój przepis na udane święta, czy jak kto woli bardziej nośnie: „Święta w najlepszym stylu!”, a jaki jest Wasz?

     

    Dodaj komentarz

    avatar
    1000
      Subscribe  
    Powiadom o